sobota, 15 września 2018

Zdobycze #28 - 15.09.2018

Witam was serdecznie w najnowszym poście poświęconym moim ostatnim zdobyczą! Post miał być w ostatni dzień sierpnia ale postanowiłam go przesunąć ze względu na to że czekałam na oficjalnie moje największe zamówienie! Z tej strony chciałabym podziękować osóbce z kanału Little Pantsu - dzięki której moja figurkowa a nawet pluszakowa znów się powiększyła! Zapraszam do przeglądu zdobyczy~
 Do mojej kolekcji dołączyły: 3 mangi, pluszak i aż 6 figurek!
  • Śmiech na końcu świata - Jednotomówka od Dango. Historia opowiadająca o losach pewnego chłopaka walczącego z demonami i jego młodszej siostry. Fabuła wydaje się być bardzo prosta jednak jest ciekawa i trzymająca w napięciu a chwilami nawet zabawna, temu wszystkiemu towarzyszy naprawdę miła dla oka kreska. Zdecydowanie jedna z lepszych jednotomówek jakie czytałam nie będąca jednocześnie mangą z pod znaku BL.
  • Młodość dla opornych #1 - Manga shoujo, znów od Dango. Opowiadająca o nastolatkach którzy wkrótce staną się dorosłymi. Mimo że dominują tutaj postacie męskie wszystko rozchodzi się o pewną dziewczynę którą główny bohater ujrzał w oknie sąsiedniej szkoły. Kreska jest naprawdę ładna, jednak nie jestem zbytnio fanką mang opowiadających o szkolnym życiu i ten tytuł niekoniecznie przypadł mi do gustu.
  • Bracia z ulicy #2- Kolejny tomik przygód kociej ekipy. Moim zdaniem ten tomik jest jeszcze zabawniejszy a dodatkowo chwilami naprawdę przeuroczy, poznajemy w nim nowe postacie niekoniecznie będące kotami które wypadają naprawdę świetnie! Kreska nie przypadnie każdemu do gustu bo jest dość specyficzna ale ja ją naprawdę uwielbiam!
Oczywiście wydawnictwo Dango jak zawsze dołączyło do swoich mang dodatki! Do Śmiechu na końcu świata mamy pocztówkę, do pierwszego tomu Młodości dla opornych pocztówkę i naklejkę, natomiast do drugiego tomu Braci z ulicy niewielką wypukłą naklejkę (która jest chyba najmniejszym dodatkiem od wydawnictwa Dango w mojej kolekcji)
  • Nendoroid 101 - K-ON! Mio and Ritsu: Live Stage Set - Od dłuższego czasu czaiłam się na ten set. Co roku też na Magnificonie na stoisku Game Over widziałam go i mówiłam sobie "za rok będzie mój" - no i w końcu jest! Pod koniec sierpnia postanowiłam udać się pierwszy raz do sklepu stacjonarnego Game Over w Krakowie, nie pojechałam tam jednak po figurki a głównie po to by sprzedać im swoje mangi oraz kupić grę. Jednak wiecie jak to bywa.. ja też doskonale znam siebie i tak czułam że nie wrócę z samą grą. Jestem naprawdę zachwycona tymi dwoma paniami i nie żałuję że je wtedy zgarnęłam! Nieco się niestety lepią, nawet mimo tego że je "wykąpałam" ale to nie zmienia faktu że są naprawdę świetne.
  • Nendoroid 403 - Nagisa Momoe - Już chyba z dwa lata planowała zakupić Nagise ale dopiero teraz udało mi się ją dorwać w naprawdę świetnej cenie! Jest przesłodka i ma sporo dodatków (w tym przesłodkie siedzące ciałko). Myślę że jej recenzja pojawi się naprawdę szybko bo wręcz nie mogę się doczekać by zacząć ją przygotowywać - jest to przecież jedna z moich ulubionych pań z Madoki.
  • Nendoroid 204 - Menma - Bardzo niekontrolowany zakup i powiem wam że naprawdę się opłaca zaglądać na OLX bo można znaleźć tam czasem takie perełki (ale uważajcie bo nieraz można też natrafić na bootlegi) Menma ma odrobinę zdartą farbę w jednym miejscu na włosach oraz kilka jej części jest nieco wyblakłych (widać to dopiero po dokładnym przyjrzeniu się) ale poza tym prezentuje się świetnie! Kosztowała mnie zaledwie 90zł ze względu na te wady jednak moim zdaniem było warto.
  • Special Figure FuRyu -Kafuu Chino - Kolejna figurka od FuRyu w mojej kolekcji! W zeszłym roku była to Sharo a tym razem postanowiłam zamówić do niej Chino. Figurka jest naprawdę świetnie wykonana, nie ma odprysków ani błędów w malowaniu, na pewno nie jest to moja ostatnia figurka z tego anime i od samego FuRyu!
  • Amida Mari - Daily Yamazaki Ver.- Moja pierwsze figurka od PLUM. Swoim wyglądem przypomina petitki i jest podobnej wielkości co one. Wzięłam ją głównie dlatego że moim zdaniem jest naprawdę urocza. Postać ta nie pochodzi z żadnej konkretnej serii i ma też drugą wersje kolorystyczną.
  • Cinnamoroll King - FuRyu -  Jest jedną z moich ulubionych postaci z rodzinki Sanrio i długo marzył mi się jego pluszak. Nazywam go królikiem jednak tak naprawdę nim nie jest, jest to mianowicie piesek (tyle lat w błędzie!). Ma prawie 40cm, jest bardzo miły w dotyku oraz miękki, ma do tego naprawdę śliczny królewski płaszczyk. Jego korona jest wykonana u dołu z milutkiego futerka ale jej górna część już z mniej przyjemnego, twardego materiału (niestety nie mam pojęcia co to jest) Nie jest to na pewno mój ostatni pluszowy zakup z Japonii - z pewnością będę chciała kiedyś więcej rzeczy z postaciami Sanrio~

I to tyle z dzisiejszych zdobyczy, to był naprawdę obfity miesiąc jeśli chodzi o figurki, prawdopodobnie we wrześniu nie będzie już posta dotyczącego zdobyczy ze względu na to że czekam zaledwie na dwie mangi, jednak październik zapowiada się już bardziej ciekawie. Za jakiś czas powinny również pojawić się recenzje poszczególnych figurek. 
Dziękuje za dotrwanie do końca~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz