Witam was w pierwszym poście w roku 2018! Będzie to podsumowanie roku 2017 na blogu ale i w moim życiu, lista postanowień jakie mam na 2018 oraz zdobycze z ostatnich dni grudnia. Zaczniemy od podsumowania zdobyczy, więc jeśli ktoś woli przeczytać samo podsumowanie roku to będzie ono nieco niżej.
W grudniu do mojej kolekcji dołączyło: 12 mang, jedna light novel, dwie książki oraz jedna figurka.
- Nendoroid Snow Miku 2014 - Tym razem zaczniemy od góry i na samej górze siedzi sobie nendosek Miku. Planowałam zamówić ją z Japonii ale dzień przed zamówieniem ktoś wystawił ją na grupie na facebooku - za dużo mniej niż gdybym miała sprowadzić. Jestem nią zachwycona, zdecydowanie jest to mój ulubiony nendosek zaraz po Hotarumaru.
- My Hero Academia #1 - Pierwszy tom serii którą uwielbia masa ludzi, która ma już nawet dwa nendoski! Kupiłam ją z czystej ciekawości nawet nie czytając opisu czy recenzji, niestety jeszcze nie zdążyłam jej przeczytać ale na dniach to nadrobię by sprawdzić czy było warto.
- Shiki #2 - Miło jest wrócić do serii którą poznało się wiele lat wcześniej, a że praktycznie jej nie pamiętam to wszystkie postaci poznaję na nowo. Planuję także ponownie obejrzeć anime.
- Oblubienica Czarnoksiężnika #2 - W końcu mam brakujący tom drugi i mogłam przeczytać tomiki od jeden do pięć. Uważam tą serię za bardzo uroczą i ciekawą, mam nadzieją że wkrótce pojawi się i kolejny tom.
- Mroczny Grabarz Riddle #1 - Pierwszy tom mangi której długo oczekiwałam i która okazała się być naprawdę miłym zaskoczeniem! Jestem zachwycona kreską oraz samą historią, na pewno będę kontynuować zbieranie tej serii!
- Kompleks Sąsiada #2 - Podsumowanie tutaj nie byłoby podsumowaniem gdyby nie znalazło się w nim coś od wydawnictwa Dango, które definitywnie jest moim ulubionym. Tomik ten zaskakuje pod wieloma względami a także poznajemy w nim lepiej głównych bohaterów. Dango dodało także świetne dodatki które pokażę nieco niżej.
- To nie tak że cię kocham - I kolejna manga od Dango! Dzisiaj mamy jakąś kumulacje Dango. Jest tej samej autorki co Caste Heaven i miałam co do niej spore obawy, jednak manga bardzo mi się spodobała, sama kreska zaś nie do końca mi się podoba...
- Canis Dear Hatter #1 - Pierwszy tomik sequelu mangi Canis Dear Mr. Rain od mangaki Zakk. Obecnie jest to jedna moich ulubionych serii BL, posiadam ją także w japońskiej wersji - głównie dla porównania. Bardzo polubiłam bohaterów oraz dość specyficzną kreskę Zakk. Nie mogę doczekać się kolejnego tomiku!
- Fate/Zsero #1 - light novel - W serie Fate wciągnęłam się jakiś czas temu, głównie za sprawą gry na urządzenia mobilne oraz nendosków z tej serii, bo niestety w anime 'utknęłam' w jednym miejscu - jednak w końcu to nadrobię. Samą light novel zaczęłam czytać i bardzo możliwe że będę ją kontynuować.
- Ilegenes - Ścieżki Obsydianu #1-5 - Cała seria którą całkiem przypadkiem spotkałam na empikowych półkach i postanowiłam zaryzykować, wybierając ją zamiast serii Złamane Skrzydła od wydawnictwa Kotori - mimo że głównie po tą serię tam poszłam. Jednak było warto wybrać Ilegenes! Bardzo szybko przeczytałam wszystkie tomiki ciekawa co dzieje się w kolejnych - co w moim przypadku jest dość nietypowe, zważając że po kupnie mangi ta potrafi i miesiąc leżeć na mojej półce nim ją ostatecznie przeczytam. Nie żałuję ani trochę tego wyboru.
- Wszechświat w twojej dłoni - Jak książka o fizyce może być ciekawa? Ano może! Jest napisana bardzo prostym językiem i naprawdę przyjemnie się ją czyta, szczególnie słuchając przy tym lofi hip-hopu albo siedząc w zupełnej ciszy. Nie spodziewałam się że sama książka mnie tak zachwyci i że tak szybko ją przeczytam, dzięki niej dowiedziałam się wiele rzeczy które wcześniej przez trudne definicje i opisy wydawały mi się niemożliwe do pojęcia.
- Hachiko - Pies który czekał - Znana pewnie wszystkim historia słynnego psa Hachiko. Nie jest to pierwsza wersja książki jaka się ukazała w 2004 autorstwa Pameli S. Turner przez co miałam wiele wątpliwości, lecz po dotarciu książki wszystkie zniknęły. Książka ta jest niezwykła i naprawdę cieszę się że wydawnictwo Zaklęty Papier zdecydowało się wydać właśnie wersje od Lluis'a Prats ze wspaniałymi ilustracjami Zuzanny Celej. Miłym zaskoczeniem są także dodatki jakie wydawnictwo dodało do książki a nawet sam sposób jej... zapakowania.
Okładki wszystkich mang jakie dołączyły do mojej kolekcji oraz mangi od Dango z cudownymi dodatkami. Tym razem do Canis mamy: spory i naprawdę świetnie zrobiony notes oraz tradycyjnie 'wizytówka'. Do Kompleksu Sąsiada dodano śliczną pocztówkę oraz sporą naklejkę i tutaj także nie brakło wizytówki. Zaś do To nie tak że cie kocham mamy aż dwie pocztówki i kolejną naklejkę. Zwykle ostatecznie te naklejki leżą u mnie bo nie mam gdzie ich naklejać ale i tak je lubię.
Powyżej zaś prezentuję co znajdowało się w pudełku od wydawnictwa Zaklęty Papier przy zamówieniu preorderu Hachiko. Mamy w sumie sześć pocztówek - w tym trzy z ilustracjami jakie możemy znależć w książce, trzy zakładki oraz.. paczkę chusteczek. Sama książka była dodatkowo zapakowana jak prezent i aż szkoda było ją otwierać!
No i to w sumie tyle jeśli chodzi o zdobycze, przejdżmy teraz do podsumowania roku ~!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podsumowanie
Ten rok nie był dla mnie zbyt dobry, prywatnie był bardzo stresujący, bolesny i pełny chwil których nie chciałabym przeżywać ponownie - ale znając życie jeszcze wrócą (szczególnie pierwsza połowa roku była zła, bo od wrześnie mogę powiedzieć że było już raczej spokojniej) Zdecydowanie nie jest to mój ulubiony rok (razem z 2016) i mam nadzieje że ten 2018 będzie chociaż trochę lepszy. Nie był to także zbyt dobry rok na tym blogu bo przez wszystko co się wyprawiało w moim życiu, nie czułam chęci do pisania tutaj czy nawet próby zmotywowania siebie samej nie zawsze dobrze się kończyły, przyznam też że taka mała ilość postów była spowodowana także w jakimś stopniu lenistwem. Ale wiecie, nie da się czegoś robić na siłę, bo takie robienie na siłę nie jest dobrym rozwiązaniem a raczej szkodzi - dlatego często były zastoje w obiecanych recenzjach figurek czy nawet w zwykłych postach dotyczących zdobyczy, bo wiedziałam że jeśli zrobię je na siłę to nic z tego nie będzie - zdecydowanie wolałam dać sobie czas.
Ogólnie podsumowując cały rok:
Do mojej kolekcji dołączyło 98 mang
Light novel nieco mniej bo tylko 5, zaś książek 9
w tym zaledwie 3 light novel i 2 książki z tego przeczytałam
Co do kolekcji figurek, to był bardzo dobry rok! Udało mi się zdobyć moje dwa nendoskowe 'złote Grale' czyli Snow Miku 2014 która jest wspaniałym zakończeniem roku 2017 oraz Mikazukiego z Touken Ranbu. Samych figurek przybyło mi w sumie aż 16, w tym 12 nendosków i 4 inne figurki
Na blogu pojawiło się 23 posty a w tym tylko 6 recenzji figurek co w porównaniu do zeszłego roku jest naprawdę słabym wynikiem
Byłam także na aż jednym konwencie czyli Magnificonie EXPO
Jak widzicie obecnie całkowicie nie mam już miejsca na nic i chyba mangi zacznę układać na podłodze. Do wieży z pudełek już nie sięgam stając nawet na palcach. Może jeszcze dwa pudełka się tam zmieszczą a potem trzeba im będzie szukać innego miejsca albo przyklejać do ścian. Muszę się także zaopatrzyć w nowe pudełko na części bo jak widzicie - także jest już całe wypełnione, co spowodowało że części do Revoltech Yuki Nagato trzymam w.. pudełku po lodach, gdzie zrobiłam sobie tymczasową przechowalnie części.
Co do moich postanowień na ten rok:
Nie jestem dobra w dawaniu sobie postanowień bo mało kiedy udaje mi się ich dotrzymać, jednak tym razem spróbuje! Na pewno zamierzam znowu więcej się tutaj udzielać i więcej pisać recenzji niżeli postów dotyczących zdobyczy. Może w końcu zajmę się zmienieniem banera oraz czymś co byłoby charakterystyczne dla tego bloga - czyli nad maskotką, już wam mogę zdradzić że będzie to coś co lubię prawie najbardziej na świecie, a nawet wiele razy wspominałam o tej mojej miłości do tych słodkich istotek w niektórych postach.
W tym roku zamierzam być lepszą osobą dla samej siebie ale i dla innych, a szczególnie chce być lepsza dla tych na których zależy mi najbardziej na świecie. Moje kontakty międzyludzkie nigdy nie były dobre - lecz w tym roku postaram się to poprawić. Chce by ten rok był dobry i pełen zmian na lepsze. Mam nadzieje częściej się uśmiechać i bardziej się starać w dążeniach do różnych celów.
Dziękuję tym którzy czytają ten blog i mam nadzieje że i w tym roku ze mną zostaniecie~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz