piątek, 27 stycznia 2017

Zdobycze #13 - 27.01.2017

Witam, dzisiaj pokażę wam co nowego ostatnio udało mi się zdobyć~ 
Moja kolekcja powiększyła się o cztery mangi oraz zestaw dodatków do nendo.
  • Alicja w Krainie Koniczyny - Walc Kota z Cheshire #4 - Ten tomik sprawił niestety że nieco znielubiłam dotąd moją ulubioną postać, nie jestem też pewna czy po tym tomie będę kontynuować przygodę z Alicją i Borysem. Myślałam też o zakończeniu tego na jakiś czas oraz kupieniu dalszych tomików gdy już całość wyjdzie.
  • Ten Count #2 - Bardzo mnie cieszy że w końcu wyszedł kolejny tomik, który prawie natychmiast po zdjęciu folii przeczytałam. Jeszcze bardziej polubiłam głównych bohaterów i mimo że czytałam tą mangę po angielsku i wiem co się wydarzy, to jednak bardzo miło jest móc trzymać ją w ręce i czytać polskie wydanie.
  • Requiem Króla Róż #6 - Ostatni tomik na dłuższy odstęp czasu, kolejny ma przewidywaną datę premiery dopiero na maj 2017 więc jeśli wtedy wyjdzie to najpewniej zakupie go na Magnificonie (o ile nie wyjdzie coś jeszcze... >^>) W tym tomiku jest sporo akcji ale i znajdzie się kilka uroczych momentów. Przez zakończenie trochę dobija mnie jednak oczekiwanie na kolejny tomik do maja..
  • Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #1 - W końcu doczekałam się literatów u siebie, postanowiłam zamówić prenumeratę na pierwszy tomik głównie ze względu na plakat który był wtedy dodawany (zdjęcie na dole) Manga opowiada o przygodach członków agencji detektywistycznej obdarzonymi supermocami. Urzekł mnie w tej mandze fakt, że jej bohaterowi noszą nazwiska znanych i cenionych artystów literatury japońskiej. Pierwszy raz miałam styczność z literaturą japońską oglądając anime Aoi Bungaku gdzie znajdziemy aż sześć japońskich lektur. Najwięcej jednak odcinków posiada Ningen Shikkaku (w polskim wydaniu: Zatracenie) samego Osamu Dazai. Na końcu pierwszego tomiku Bungou Stray Dogs znajdziemy dodatkowe informacje dotyczące właśnie literatury japońskiej oraz samych jej autorów.
  • Nendorid More: After Parts 02 - zestaw dodatków do figurek typu nendoroid. Zestaw ten zawiera takie dodatki jak kocie czy królicze uszka, łapki i ogonki które możemy doczepić naszym figurką. Już wkrótce na blogu pojawi się dokładna recenzja tego zestawu ^^
 Powyżej widzicie okładki mang oraz plakat dodawany do prenumeraty od Waneko. Nigdy wcześniej nie kupowałam prenumeraty ze względu na plakat, ale muszę wam powiedzieć że jestem nim zachwycona! Planuję również zamówić prenumeratę na drugi tom Vanitasa z tego samego powodu co Bungou Stray Dogs. Waneko oczywiście dodaje też do każdego zamówienia losową zakładkę, tym razem trafiła mi się z jednotomówki Doll Star która premierę ma pod koniec lutego.
Tutaj dodaję też podgląd na aktualny stan mojej kolekcji. Dolna półka nie prezentuje się zbyt dobrze, ale niestety cierpię na totalny brak miejsca, ze względu na to że figurki zajęły moją 'główną' półkę.

Dziękuję za lekturę~

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Nendoroid 320 - Tsukuyomi Sasami

Witam was serdecznie w zapowiedzianej wcześniej recenzji! Dzisiaj przedstawię wam moją najnowszą zdobycz a zarazem mój spóźniony prezent gwiazdkowy. Nendoska zakupiłam w sklepie Solaris Japan, zaliczał się on do tych "używanych" a do tego miał ponoć tylko nieco uszkodzone pudełko, jednak niczego takiego nie zauważyłam a figurka była powiedzmy że jak nowa - lecz mam do niej kilka zastrzeżeń o których dowiecie się w tej recenzji. Zapraszam do lektury!

Informacja ogólna:
Postać pochodzi z anime: Sasami-san@Ganbaranai
Nazwa postaci: Tsukuyomi Sasami
Typ figurki: Nendoroid
Firma: Good Smile Company
Model: 320
Wielkość: 10cm 
Sasami jest główną bohaterką serii Sasami-san@Ganbaranai. Jej pudełko mimo wielu części nie różni się wielkością od innych. Nie ma także żadnych dodatkowych wkładek na części, wszystkie zostały sprytnie umiejscowione w pudełku. Jak wspominałam powyżej figurka zaliczała się do używanych lecz poza kilkoma drobnostkami o których napiszę poniżej, jest praktycznie jak nowa. Kosztowała mnie około 184zł (już z przesyłką) - kosztowałaby nieco więcej ale na szczęście kurs jena spadł w odpowiednim momencie!

Panienka ta ma na sobie uroczą różową piżamkę, jej stópki zaś są gołe. Jej 'loczek' na czubku głowy jest odczepiany, ponieważ do piżamki ma jeszcze czapkę nocną, a loczek mógłby utrudniać założenie jej. Nie dopatrzyłam się na jej ubranku żadnych niedociągnięć lecz mam inne zastrzeżenia. Jednym z nich jest jej prawa podstawowa ręka, która tak po prostu...odpada! Jest bardzo luźna i ledwo się trzyma, każde delikatne poruszenie figurką bądź miejscem na którym stoi, sprawia że jej ręka ląduje gdzieś obok. Dlatego do zdjęciu zamieniłam jej ręce oraz dłonie i chyba tak też będą normalnie, bo prawa ręka z prawej strony się w ogóle nie trzyma mimo że jest na pewno prawa (ręce mają charakterystyczne "fałdki" na materiale z przodu, zaś gdy je zamienimy "fałdki" są z tyłu)
Kolejnym moim zastrzeżeniem jest znów - prawa ręka. Tym razem jest to zginana prawa ręka która nie chce do końca wejść na miejsce i nieco odstaje, jednak nie rzuca się to jakoś bardzo w oczy. Nie wiem czy wszystkie nendoski Sasami mają taką wadę czy tylko moja ma coś z rękami, możliwe że to też wina tego że była "używana". Kolejną rzeczą która mnie wnerwiła w Sasami - jest bolec od główki. Jakie to szczęście że do nendosów dodają zapasowy bolec (przez jakiś czas nie mogłam zrozumieć po co ten dodatkowy bolec - teraz już wiem). Bolec który miała po odpakowaniu niestety był tak "rozchodzony" że główka Sasami opadała do przodu lub do tyłu - a to nie prezentowało się zbyt dobrze. Na szczęście zapasowy bolec rozwiązał sprawę!

Jej dodatkowa buźka (zaspana/speszona) jest moją ulubioną, wygląda naprawdę uroczo. Ma ona również na buźce lekkie rumieńce czego nie widać zbyt dobrze na zdjęciu. Czapeczkę którą ma na główce Sasami możemy dowolnie wykręcać a nawet rozdzielić na trzy części. Mamy też wewnątrz czapeczki specjalny znak w kształcie litery "T", który wskazuje gdzie jest przód czapki czyli jak odpowiednio ją założyć.
Kolejną bużką Sasami jest ta rozzłoszczona/roześmiana. Możemy ustawić ją w pozie (z pudełka) ukazującej jakby kogoś goniła lub starała się coś komuś zabrać (albo kogoś powstrzymać przed czymś) Do tego mamy też specjalną rączkę mającą wycięcie umożliwiające ułożenie jej bokiem. Niestety układając Sasami w tej pozie dopatrzyłam się fioletowego odprysku farby, znajduje się on na zwisającej części jej czapeczki (na drugim zdjęciu widoczny). Jednak jakoś bardzo go nie widać i zawsze można przekręcić czapeczkę w inną stronę by go zakryć.
Na tym zdjęciu zaś mamy najtrudniejszą pozę Sasami. Męczyłam się dobre pół godziny by w taki sposób ułożyć jej ręce. Jej lewa ręka składa się z części prawej, a pod spodem ma niewielki wystający bolec który należy wsunąć do odpowiedniego miejsca na prawej ręce, jednak to wcale nie jest takie proste. Bo ciężko wyczuć gdzie znajduje się wejście na bolec, a gdy się już uda to niestety nie zawsze części chcą się trzymać razem. Jednak po długich i ciężkich w końcu się udało - teraz patrząc na to zdjęcie mam wrażenie że Sasami przez cały czas gdy się męczyłam miała ze mnie ubaw! >^<
Przejdźmy teraz do siedzącego ciałka, które po prostu uwielbiam. Na kolanach jest wejście do którego możemy przyczepić laptop (ma specjalny bolec), dzięki temu jest stabilny i nie spada z kolan Sasami. Niestety to też moim zdaniem kiepski patent ponieważ, nie możemy ułożyć laptopa nigdzie indziej bo uniemożliwia to odstający bolec. Co do samego siedzącego ciałka - jest tak samo dobrze wykonane jak reszta stroju, pod spodem wystają nawet malutkie stópki tej panienki. Do całości mamy jeszcze słuchawkę oraz 'okulary' - jednak by przymocować wszystko musimy dokonać kilku zmian w jej fryzurze.
Sasami bowiem z prawej strony ma wymienne końcówki włosów. Nigdy nie spotkałam się z czymś takim ale jest to dobrze pomyślane. Jedna końcówka jest krótsza i używamy jej wtedy gdy chcemy przymocować słuchawkę. Zaś co do jej okularków musimy je przyczepić od wewnętrznej strony części włosów. Jednak osobiście niezbyt mi się podobają przez to że odstają i nie prezentuje się to zbyt dobrze.
Dodatkowe części:
Sasami ma dwie dodatkowe buźki (zaspaną i rozbawioną), czapkę nocną, siedzące ciałko, laptop, prawą słuchawkę, okulary, dodatkową końcówkę włosów (+ loczek), mini słuchawki, sześć dodatkowych rąk.
Podsumowując: możemy ustawić Sasami we wszystkich pozach pokazanych na pudełku (kilka jednak wymaga cierpliwości) Dodatkowo jej części pasują bez problemu do nowszych nendosów. Jestem bardzo zadowolona z tego zakupy mimo kilku wad jakie figurka posiada!

poniedziałek, 2 stycznia 2017

Podsumowanie 2016 + Zdobycze #13a - 02.01.2017

Witam was serdecznie w pierwszym poście już w nowym roku! 
Będzie to przedstawienie moich ostatnich łupów oraz podsumowanie roku 2016!
Do mojej kolekcji dołączyło: 6 mang oraz jedna figurka o3o
  • Hanger #1 - Manga BL wydana przez wydawnictwo Kotori. Akcja mangi dzieje się w Neo-Tokio które zalewa fala przestępstw narkotykowych. Hajime Tsukumo łączy siły z przestępcą który dla skrócenia wyroku pomaga ścigać podobnych sobie kryminalistów. Bardzo zaciekawiła mnie ta manga, chociaż na początku wcale nie planowałam jej kupić, był to taki spontaniczny zakup. Fabuła mnie naprawdę wciągnęła, zaś kreska moim zdaniem jest naprawdę ładna
  • Oblubienica Czarnoksiężnika #3 - Postanowiłam w końcu zacząć zbierać tą mangę bo słyszałam o niej wiele dobrego! Jednak przeczytam ją dopiero gdy uda mi się zdobyć tom pierwszy i drugi, bo trudno raczej tak czytać od trzeciego >^>
  • Are you Alice 4-7# - Uzupełnienie kolekcji! Aktualnie brakuje mi tylko tomów 8-12. Manga ta jest przepełniona humorem, ciekawymi postaciami (jak na przykład Alicja która jest.. facetem) bywa chwilami chaotyczna lecz bardzo łatwo wciągnąć się w tą fabułę.
  • Nendoroid Sasami Tsukuyomi - Kolejna "używana" figurka z Solaris Japan. Figurka ta jest bardzo urocza i ma naprawdę sporo ciekawych dodatków, takich jak np: laptop. Jednak więcej o niej opowiem w recenzji która będzie już wkrótce.
 Podsumowanie roku 2016
Ten rok bardzo szybko zleciał, dopiero co był luty a ja oczekiwałam z niecierpliwością mojego pierwszego oryginalnego nendoroida a tu już mamy styczeń 2017. Pamiętam jak jeszcze wtedy sobie mówiłam: "Jedna figurka mi wystarczy" - śmieszy mnie to teraz gdy patrze na moją wciąż powiększającą się kolekcję. W okresie luty-grudzień zebrałam w sumie: 18 figurek (licząc te małe i większe) Jestem z tego bardzo zadowolona i mam nadzieje że w 2017 moja kolekcja powiększy się o jeszcze kilka(naście). Chciałabym w tym roku zdobyć kilka figurek z mojej listy "Wished". Będę się również starać by wpisy oraz zdjęcia na blogu stawały się coraz lepsze! Mam również kilka pomysłów na to co będę wam jeszcze pokazywać na blogu oprócz mang i figurek.
Chciałabym wam również życzyć szczęśliwego nowego roku! 
Samych dobrych chwil, dużo pieniędzy na ciekawe figurki oraz mangi, by ten rok był lepszy od poprzedniego oraz życzę wam by spełniły się wasze wszystkie marzenia, te większe i te mniejsze! ouo